wtorek, 25 września 2012

Zakupowy szał...:)

Ostatnio z zakupami poszłam na całość. Chyba powoli zaczyna dopadać mnie jesienna chandra i choćby mały drobiazg potrafi skutecznie poprawić mi humor:) Wy też tak macie? :D
Dziś podzielę się z Wami moimi nowościami, które w ostatnim czasie udało mi się zdobyć...:)
Będą to rzeczy kosmetyczne i ciuchowe:)

Na początek kolejna paczka ze sklepu http://setare.pl/

Zamówiłam:
* henna Khadi w kolorze Ciemny Brąz. To już moje szóste opakowanie tego produktu i na pewno nie ostatnie:) Uwielbiam kolor włosów, który uzyskuje dzięki tej hennie, to że włosy nie są zniszczone i bardzo się błyszczą. KLIK

*Toksańska maska do włosów Planeta Organica. Jest dla mnie nowością. Jestem niesamowicie ciekawa efektów:) Dodam, że stawiam jej wysoko poprzeczkę gdyż była dość droga. KLIK





Póki co maskę zdążyłam powąchać i niestety zapach mnie nie zachwycił. Jest bardzo męski. Pachnie jak krem do golenia, którego używa mój dziadzio...:D
Mam nadzieję, że działanie zrekompensuje ten zapach...









Kolejna część zakupów to "napad" na drogerię Wispol, którą udało mi się wyhaczyć w moim mieście. Jestem pod ogromnym wrażeniem jej asortymentu! Jest tam tak wiele kosmetyków, których wcześniej nigdzie nie widziałam! Myślę, że będę tam częstym gościem:)


Kupiłam:
*żel pod prysznic Lirene o zapachu irysa. Piękny zapach.... na razie tyle mogę powiedzieć:) 8,9zł - 250ml

*wcierka Jantar. Produkt wysławiony na wielu blogach, uwielbiany przez włosomaniaczki. Nie mogłam nie kupić:) Poużywamy zobaczymy... 9,9zł - 100ml

*kuracja wzmacniająca Joanna Rzepa. Również bardzo sławny produkt i jeszcze bardziej sławna buteleczka, która z pewnością będzie mi długo służyła. 7,99zł - 100ml

*Bielenda dwufazowy płyn do demakijażu oczu Czarna Oliwka. Miałam już bawełnę, awokado, teraz przyszła kolej na Czarną Oliwkę. 7.9zł - 125ml

*Joanna maseczka nawilżająca miód i cytryna. Potrzebowałam czegoś silikonowego, padło na maskę z Joanny. Moje włosy ostatnio płatają mi figle. Strasznie się puszą, są niepokorne i czasami wyglądam jakbym się naprawdę czegoś przestraszyła;/ Od ok. pół roku nie używam silikonów, ale myślę że silikony używane "z głową" mogą mi pomóc.





Zapach jest bardzo przyjemny. Delikatny, nie narzucający się.
7,5zł - 250g









A na koniec zakupy ciuszkowe:)
Obydwie rzeczy pochodzą z New Yorker'a. Jest to jeden z moich ulubionych i najczęściej odwiedzanych sklepów. Zawsze znajdę tam coś, co mnie zainteresuje w dość przystępnej cenie.




Buzka ta zauroczyła mnie swoim malinowym kolorem oraz słodką kokardką.
Cena: 39,95 zł













Kolejną rzeczą jest spódniczka. Nie wiem czy uda mi się założyć ją jeszcze w tym roku, ale na lato 2013 będzie idealna. Do zakupu skusiła mnie przede wszystkim cena: 19,95 zł. Poza tym uwielbiam chodzić w spódniczkach, sukienkach...:)









Tak właśnie prezentują się moje wrześniowe łupy.
A jak u Was z jesiennymi zakupami?
Pozdrawiam...:)

5 komentarzy:

  1. Oo, jestem ciekawa tej maski, widzę ją pierwszy raz :) Bluzeczka słodka z tą kokardką ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również jestem bardzo ciekawa tej maski. Wygląda zachęcająco...:)

      Usuń
  2. fajne zakupy, spódniczka jest super :)
    ja się przymierzam do henny Khadi, ale coś się zebrać nie mogę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam hennę:) Fakt, jej nakładanie jest dość czasochłonne ale efekt to wynagradza:)

      Usuń
  3. swietna ta spodniczka, gdybym NY miala w miescie od razu bym po nia pobiegla :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...